Jak co roku Instytut Pantone zaprezentował prognozy kolorystyczne na nowy sezon. Trzeba przyznać, że zestawienie jest urzekająco piękne! Głębokie, nasycone tonacje sąsiadują w nim z delikatniejszymi barwami, ekstrawagancje łagodzone są przez wyciszone pastele, a elegancka klasyka sąsiaduje z rewolucyjnymi akcentami. Koniecznie sprawdź, jakie są modne kolory na jesień 2019!

 

Klasyczne bazy

 

Zacznijmy od kolorów bazowych, które mają pomóc zbudować wszechstronny i wielofunkcyjny zrąb każdej szafy. Pantone wskazuje na cztery barwy: waniliową biel, łagodną szarość, ocieplony granat oraz zieleń guacamole. O ile trzy pierwsze nie budzą moich wątpliwości i rzeczywiście znajdą miejsce w każdej garderobie, o tyle zielony wydaje mi się co najmniej kontrowersyjny. Ale po kolei!

 

Waniliowa biel

 

Miękki, delikatnie ocieplony kolor idealnie sprawdzi się na bluzkach i koszulach z delikatnych tkanin. Doda także urody ciepłym puchatym swetrom, szalikom i rękawiczkom. Idealny dla subtelnych blondynek, piegowatych rudzielców i wyrazistych brunetek.

 

 

Łagodna szarość

 

Najnowsza szarość nie ma w sobie nic z chłodu stali. Wprost przeciwnie – jest przyjemnie miękka, otulająca, lekko ocieplona. To kolor, który pokochają minimalistki! Doskonały na płaszcz, sweter, spodnie, szal i akcesoria. Do noszenia w total looku i jako elegancki akcent.

 

 

Ciepły granat

 

Pożeniony z fioletem granat urzeka! Jego miękkość nie odbiera mu nic z elegancji, dlatego świetnie sprawdzi się tak na wieczorowej sukience, jak i na codzeinnym wełnianym swetrze. Stanowi doskonałe tło dla wyrazistych akcentów kolorystycznych, pięknie komponuje się także z pozostałymi kolorami bazowymi. Kolor dla każdego!

 

 

Zieleń guacamole

 

Przepiękny kolor, który niestety mało komu dodaje urody, ponieważ sprawia, że cera przybiera ziemisty odcień. Najkorzystniej będzie w nim ciepłym i zgaszonym typom jesiennym. Sprawdzi się i na mięsistych dzianinach, i na zwiewnych, wieczorowych jedwabiach.

 

 

Modowe hity

 

Kolory modowe to te, które uzupełniają bazę, komponując się z nią na zasadzie widocznego kontrastu, bądź harmonijnego zespolenia. Znajdziemy tu powracające zazwyczaj jesienią brązy, burgundy, pomarańcze i żółcie, ale także znane z letniego sezonu odcienie różu i błękitu. Barwy do starannej selekcji, nie wszystkie dla wszystkich, nie na raz, nie na każdą okazję. Dobrze zastosowane z pewnością dadzą efekt WOW!

 

Czerwień papryczki chilli

 

Zdecydowanie hit zestawienia! Gorąca, pełna pasji czerwień nie pozwoli Ci przejść niezauważenie. Nie masz odwagi wystąpić w czerwonym płaszczu lub długiej sukni? Koniecznie skuś się na szpilki lub paznokcie w tym kolorze. Masz wątpliwości, czy to odcień dla Ciebie? Przeczytaj, jak znaleźć swój!

 

 

Czerwone wino

 

Głęboki, nasycony kolor, który wyjątkowo podkreśla urodę kobiet o ciemnym typie urody. Zdradziecki, gdyż lubi podkreślać pękające naczynka i zaczerwienienia na twarzy oraz dodawać powagi i lat. Doskonały w akcesoriach!

 

 

Pastelowy róż

 

Tak delikatny i eteryczny, że nie kojarzy się ani z jesienią, ani z zimą. Tymczasem pięknie wygląda na miękkich dzianinach, świątecznych jedwabiach i karnawałowych taftach. Doskonale łączy się ze złotem. Zarówno dla blondynek, jak i brunetek.

 

 

Pomarańczowy koral

 

Znany z letniego sezonu, powraca w lekko pomarańczowej odsłonie. Doskonały na kurtkę narciarską, puchaty szalik, czapkę z pomponem czy wesoły sweter.

 

 

Czekoladowy brąz

 

Klasyczny, elegancki, ponadczasowy! Ponieważ ma tendencję do postarzania, koniecznie noś go na nowoczesnych w kroju i formie elementach garderoby. Chyba, że zależy Ci na stworzeniu statecznego wizerunku 😉

 

 

Malinowy róż

 

Kolejny absolutnie niekojarzący się z jesienią i zimą kolor! Cudownie wygląda w zestawieniu z kolorami bazowymi, zwłaszcza szarością i granatem. Do wykorzystania nie tylko w karnawale i nie tylko na stoku narciarskim, choć trzeba przyznać, że pasuje tam doskonale!

 

 

Karmelowy brąz

 

Złocisty, ciepły, kojarzący się z świątecznymi wypiekami. Dość wymagający, najlepiej prezentuje się w towarzystwie makijażu. W dodatkach, zwłaszcza skórzanych, będzie pasował każdemu.

 

 

Żółć kurkumy

 

Kolor petarda, zdecydowanie dla odważnych! Kolejny z palety, w której zdecydowanie lepiej typom nasyconym, o ciemnym kolorze włosów, brwi i rzęs (blondynki lepiej będą wyglądać w delikatniejszych i jaśniejszych odcieniach). Trudny, bo zażółca cerę, dlatego lepszy na spodnie, spódnice i żakiety, niż swetry czy bluzki. Warto oddzielić go od twarzy za pomocą szalika czy apaszki.

 

 

Szafirowy

 

Mocny, przez co wymagający wyrazistej oprawy oka. Doskonały na wieczorne wyjścia, przyjęcia weselne i karnawałowe bale. Pięknie sprawdzi się jako kolor płaszcza oraz dzianinowych dodatków.

 

 

Szary błękit

 

Kolor-poezja! Romantyczny, nieoczywisty, subtelny, choć może zaskoczyć! W zależności od tego, z czym go zestawić, ucieszy i delikatne minimalistki i zwolenniczki radosnych kontrastowych połączeń.

 

 

Energetyczna pomarańcza

 

Zdecydowanie nie dla wszystkich, choć wart jest ryzyka. Na dużych powierzchniach tylko dla tych z nas, które nie mają oporów przed zwracaniem na siebie uwagi. Doskonały w akcesoriach, które odczarują szarą jesienną pluchę.

 

 

Butelkowa zieleń

 

Kochany przez wiele kobiet. Urody dodaje szczególnie brunetkom, a od blondynek wymaga mocniejszego makijażu. Elegancki, dostojny, wręcz arystokratyczny, dodaje powagi.

 

 

I co Ty na to? Ciekawa jestem Twojej opinii. Które modne kolory na jesień 2019 najbardziej przypadły Ci do gustu, a których nigdy byś nie założyła? Koniecznie daj znać, co myślisz!